Czy będzie na stole jedzenie?

      Brak komentarzy do Czy będzie na stole jedzenie?

Piszę to jako ostrzeżenie, że to co planują dla nas „władze” w bardzo niedalekiej przyszłości, to „Wielki Reset” tego, co przyzwyczailiśmy się jeść na co dzień.
Zgodnie z planem przestawionym przez Klausa Schwaba, prezesa Światowego Forum Ekonomicznego, to czym jest jedzenie i jak jest produkowane, mają się drastycznie zmienić na gorsze. Z czegoś ogólnie naturalnego w coś zasadniczo sztucznego.

W ramach bezdusznej technokratycznej agendy znanej jako „czwarta rewolucja przemysłowa” i Zielony Nowy Ład, rolnictwo będzie coraz mniej polegało na uprawie ziemi przez rolników, a coraz więcej na produkcji przez roboty(!) syntetycznego (!) jedzenia w wielkich laboratoriach(!)/fabrykach.

Ogromna większość ludzkości już obecnie to chodzące syntetyczne zakłady chemiczne, np. u ponad 90% spośród dziesiątek tysięcy osób przebadanych w ostatnich latach w Europie i USA wykryto znaczące ilości rakotwórczego herbicydu glifosatu (Roundupu).
 
Już obecnie produkowane jest całkowicie sztuczne mięso, czyli mięso „hodowane” przy użyciu zwierzęcych tkanek komórkowych w Holandii, Izraelu i Kalifornii, a do masowo produkowanej przemysłowej żywności zapełniającej dziś półki w supermarketach w coraz większym zakresie dodawane są nanocząsteczki.
 
Częścią planu jest nowe GMO (Genetycznie Modyfikowane Organizmy), pod nazwą „edytowania genów”. Są to produkty żywnościowe przeprojektowane molekularnie tak, by spełniały ambicje, motywowanych zyskiem, korporacji produkujących środki owadobójcze, farmaceutyczne i GMO. Regularne ich spożywanie nieodwracalnie zmieni nasze DNA aż do momentu, w którym człowiek już nie będzie pasował do opisu naszego gatunku.

Większość ludzi jest zupełnie nieświadomych, dokąd zmierza taki „rozwój”. Jednym z argumentów używanych dla popychania  ludzkości ku kosmicznej diecie zaprojektowanej w laboratorium, jest powtarzany przez naukowców, pozostających na płatnych usługach lobby globalnego ocieplenia, zarzut jakoby krowy i inne bydło hodowlane powodowały zmiany klimatyczne wskutek negatywnego wpływu ich naturalnych gazów na równowagę metanu w atmosferze.
W skrajnych przypadkach jest to prawdopodobne, jednak tylko w hodowlach przemysłowych na wielką skalę, gdzie bydło otrzymuje całkowicie nieodpowiedni pokarm.

Jest to ta sama grupa „naukowców”, która również przestrzega, że musimy kontrolować dżdżownice  z powodu ich przypuszczalnie negatywnego oddziaływania na górne warstwy atmosfery.

Cóż, szczerze, spodziewałbym się, że nawet najbardziej tępi członkowie wspólnoty naukowej wymyśliliby coś bardziej wiarygodnego, aby mieć wymówkę do zamknięcia konwencjonalnego systemu rolnictwa. Lecz dziś rozpętano takie szaleństwo, że niemal każda teoria najwyraźniej jest w stanie osiągnąć swój cel, jeśli wesprze ją dostateczna porcja zmasowanej propagandy.

Przypomnijmy sobie słowa dr Henry’ego Kissingera „Kto kontroluje żywność, kontroluje ludzi”. Produkcja żywności pod zarządem zcentralizowanej globalnej kabały to bardzo niebezpieczna perspektywa. Już teraz zaledwie sześć(!) ogromnych korporacji nasienniczych posiada na własność i kontroluje 80% światowej produkcji i dystrybucji nasion.

Na mocy przepisów Codex Alimentarius rządy podległe Światowej Organizacji Handlu już zostały zmuszone do wprowadzenia ustaw rygorystycznie zabraniających stosowania rodzimych nasion oraz szerokiej gamy warzyw i owoców niegdyś dostępnych w tradycyjnych sklepach spożywczych.

Populacja świata jako całość stoi obecnie przed autorytarnym programem Nowy Zielony Ład, który narzuca ludzkości fałszywą politykę „zero dwutlenku węgla” i siłą wprowadza kurs na cyfryzację i restrukturyzację łańcucha pokarmowego, jak opisano wyżej.
Syntetyczna dieta, jaka zrodzi się z programu sterylizacji w ramach Nowego Zielonego Ładu, uwolni ziemię dla celów związanych z tzw. „przywracaniem dzikiej natury” na tereny do wypoczynku dla bogatych, oraz olbrzymie, zrobotyzowane fermy przemysłowe w stylu amerykańskim.

Co robić?

Oto lista natychmiastowych działań do podjęcia, aby zapewnić sobie uniknięcie złapania w tę pułapkę i znalezienia się na kontrolowanej przez korporacje/państwo sztucznej diecie GMO, bez możliwości odejścia od niej.

*Już teraz przestań robić zakupy żywnościowe w super- i hipermarketach. Są to globalni zabójcy małych i średnich, zróżnicowanych i przyjaznych dla zwierząt gospodarstw rolnych oraz prawdziwego jedzenia. Oni pierwsi poddadzą się kontroli kabalistycznego rządu.

*Jeśli jeszcze  nie mieszkasz na wsi lub w małym miasteczku, z bezpośrednim dostępem do ziemi, natychmiast zaplanuj przeprowadzkę do takiego miejsca. Duże miasta są przesycone elektromagnetycznymi mikrofalami, monitorami telewizji przemysłowej, powietrze skażone jest tam spalinami, a wokół otacza nas nadmiar jałowego betonu. Miasta nie mogą już służyć zdrowiu i dobrobytowi czujących istot ludzkich.

*Gdy już znajdziesz się na wsi, nawiąż kontakt z małym lub średnim proekologicznym i/lub tradycyjnym rolnikiem i zacznij kupować jedzenie bezpośrednio z gospodarstwa lub przez spółdzielnię czy niezależny mały sklep sprzedający dobrej jakości świeżą żywność z lokalnych gospodarstw rolnych.

*Kup lub wydzierżaw kawałek ziemi sam lub z kimś do spółki, aby założyć własne uprawy. Zaplanuj sobie, jaki procent swojej podstawowej żywności możesz na niej wyhodować. Na początek poszukaj pomocy doświadczonych rolników.

*Jak tylko możesz najwięcej czasu spędzaj wśród przyrody. To antidotum na materialistyczny, mechaniczny, zdalnie sterowany świat niewolników wielkich miast oraz główny cel ataków programu ucisku i kontrolowania w ramach fałszywego Zielonego Nowego Ładu Światowego Forum Ekonomicznego.

*Naucz się uprawiać warzywa, owoce i zioła lecznicze oraz dbać o zdrowie naturalnymi metodami. Szczególnie dbaj o układ odpornościowy, aby dawał odpór różnym chorobom, zarówno łagodnym, np. grypa zwana kowidem, jak i poważnym, np. rak. Włącz do swojej codziennej rutyny praktykę duchową, dzięki której nawiążesz kontakt ze swoim głębszym ja i boskim pochodzeniem. To będzie szczególnie ważne jako ochrona przeciwko ciemnym siłom i otwarcie twego życia na życiodajną drogę pełnej świadomości.

*Dziel się i wymieniaj z ludźmi, gdzie tylko możesz. Celem kabały jest wyeliminowanie banknotów i monet najpóźniej do roku 2030, co uzależni ludzi całkowicie od plastikowych kart oraz cyfrowych nanoczipów wszczepionych pod skórę. W obu przypadkach na porządku dziennym będzie całkowita, całodobowa inwigilacja wszystkiego co robimy i bezpośredni dostęp do naszych kont bankowych.

*Włącz się do działań swojej lokalnej społeczności. Pomóż w budowaniu samorządności. Przekazuj informacje (takie jak ta) swoim sąsiadom i działaczom władz lokalnych. Podejmuj inicjatywy w celu nawiązania łączności twojej wspólnoty z lokalnymi rolnikami i leśnikami, aby te zasoby mogły być wykorzystane na potrzeby waszej społeczności.

*Pamiętaj o zachowaniu pieca na drewno lub węgiel i bojlera na wodę, a także zgromadzeniu narzędzi rolniczych do ręcznej uprawy ziemi. Naucz się, jak uprawiać pole końmi. Benzyna i olej mogą być coraz trudniejsze do zdobycia dla wszystkich oprócz 1%, którzy utrzymają dostęp do towarów zapewniających ogrzewanie, gotowanie i transport. Nie będzie to spowodowane ich brakiem lecz tym, że „czwarta rewolucja przemysłowa”/Zielony Ład/ jest oparta na „zielonym faszyzmie” – polityce zerowej emisji dwutlenku węgla. Pozbawi się ludność dostępu do paliw kopalnych i zmusi do niewolniczej zależności od państwa (kabały) oraz podporządkowania się, od dawna planowanym, celom globalnej depopulacji.

Na koniec, spraw, by zalecane tu zmiany były postrzegane jako pozytywne. To zaszczytne zadanie dla wszystkich zaangażowanych. To szansa na prawdziwe życie zamiast dzisiejszej egzystencji w cyfrowej wirtualnej rzeczywistości. Będziesz budował świat, w którym przyroda i człowiek mogą wreszcie zacząć się uzdrawiać i powrócić do stanu równowagi.

Stwórz wizję i medytuj nad nią. Wyobrażaj sobie już teraz uzdrowiony świat. Niech to działanie będzie priorytetem w twoim życiu, dołącz do tych, którzy już budują swoje arki. Arki mające się stać kamieniami węgielnymi pod proste, twórcze i sprawiedliwe Nowe Społeczeństwo.
 
Julian Rose jest pionierem rolnictwa ekologicznego w Wielkiej Brytanii, pisarzem, międzynarodowym aktywistą, dyrektorem Międzynarodowej Koalicji dla Ochrony Polskiej Wsi – ICPPC. Jego ostatnia książka Overcoming the Robotic Mind – Why Humanity Must Come Through (Przezwyciężając zrobotyzowany umysł – dlaczego ludzkość musi tego dokonać) jest szczególnie aktualna w obecnym czasie. Więcej:
www.renesans21.pl